Jak urządzić klatkę?
Jeśli chcecie, aby Wasz królik żył w szczęściu, to poza długimi wybiegami, musicie zadbać również o jego lokum. Jeśli nie jest on uszakiem wolnowybiegowym i dziennie spędza x godzin zamknięty w klatce/kojcu, przede wszystkim musimy się zatroszczyć o odpowiednie wymiary. Często podawane minimalne wymiary klatki są dla mnie dość kontrowersyjne, dlatego ja podam Wam takie, które są zgodne z moim sumieniem, czyli od 120x70 w górę.
Co powinno się znaleźć w króliczym mieszkanku?
• Woda
A konkretnie miseczka lub poidło na wodę. O tym, które wybrać już tutaj pisałam, link: https://www.facebook.com/photo?fbid=144660022044950&set=a.114440461733573
• Kuweta
Prostokątna, duża kuweta będzie znacznie wygodniejsza dla uszaka, niż ta narożna. Do kuwety wsypujemy pellet drewniany lub układamy podkłady higieniczne. Ważne jest, aby królik nie miał bezpośredniego dostępu do jednego ani drugiego. W tym celu najlepiej jest wybrać kuwetę przesiewową, czyli ze specjalną kratką. Jest to istotne, ponieważ długotrwały kontakt ze żwirkiem, może spowodować bolesne odgniotki i przetarcia na stopach, a podkłady królik jest zdolny zjeść.
• Paśnik lub kuwetopaśnik
Nie będę się rozpisywać na temat działania króliczego układu trawiennego, ale wszystko co musicie wiedzieć, to że króliki jedząc, jednocześnie bobczą. Dlatego najlepiej jest wybrać wiszący paśnik i umieścić go nad prostokątną kuwetą. Można wybrać również kuwetopaśnik, który jest połączeniem jednego i drugiego.
• Podkład
Czyli czym wyłożyć klatkę? Absolutnie nie wysypujemy w niej trocin, bo te są szkodliwe dla układu oddechowego. Pomysły opiekunów są przeróżne, a jako podkłady stosowane już są: koce, podkłady higieniczne, maty, wykładziny pcv, poszewki, kołderki, dywaniki. Najlepiej sprawdzić, co naszemu uszakowi będzie najbardziej odpowiadać, pilnując jednocześnie, czy nie postanowi zrobić sobie z tego obiadu. Jeśli będzie zjadał to, co wybierzemy, musimy spróbować z czymś innym. W ostatecznościmożemy pozostawić kojec/klatkę bez żadnych podkładów (niektóre króliki nawet tak właśnie wolą).
• Łóżko
Innymi słowy: miejsce do leżenia i spania. To znowu jest kwestia preferencji danego osobnika. Żeby trafić, zazwyczaj trzeba wypróbować kilka propozycji. To, co można w tej roli zastosować to m.in. ręczniki, maty, koce, poduszki, materacyki, minky, dywaniki oraz mebelki takie jak: łóżeczko dla lalek, norka, budka, posłanie, muszelka itd.
• Rozrywka
Czyli coś, czym królik zajmie się w czasie nudy. Króliki lubią kopać i rzucać przedmiotami. Możemy im stworzyć miejsce do kopania, np. pudełko z papierowymi kulkami lub długą tkaninę (np. firankę). Do rzucania nadadzą się np. rolki po papierze toaletowym lub specjalne, wiklinowe kule dla królików. Kolejnym pomysłem są przedmioty do gryzienia. W tej roli dobrze sprawdzą się: drewienka, pieńki, gałązki, zdrowe kolby (np. firmy Vitapol), tunele smakowe (i inne tego typu smaczki).
I tak naprawdę to jest cały przepis na szczęście królika :). Nie każdy z tych punktów jest obowiązkowy, niektórych z tych rzeczy królik nie będzie lubił. Warto jednak o nich wiedzieć i w pierwszej kolejności wypróbować. Mam nadzieję, że nieco Wam pomogłam z odwiecznym dylematem "co wsadzić do klatki" :)
Komentarze
Prześlij komentarz